TERAPIA PODCZAS PANDEMII

20.10.2020

TERAPIA PODCZAS PANDEMII

Nie ulega wątpliwości,że życie człowieka jest czymś nieprzewidywalnym. Stajemy w obliczu różnego rodzaju życiowych zmian na które nie mamy, bądź mamy wpływ. Są to momenty kiedy tracimy pewnego rodzaju poczucie stabilizacji, poczucie bezpieczeństwa, tracimy grunt pod nogami, zmieniają się nasze uczucia, zaczyna dominować stres, lęk i niepewność. Patrząc na to możemy śmiało powiedzieć, że zarówno stres jak i lęk są uczuciami wpisanymi w nasze życie. Jest to naturalna reakcja organizmu na zmieniające się warunki, do których człowiek zdrowy w większym bądź mniejszym stopniu, zazwyczaj potrafi się po czasie przystosować.

Z pewnością pandemia COVID-19 jest jedną z tych sytuacji życiowych na którą nie mamy wpływu i która wprowadza w nasze życie poczucie zagrożenia, utratę poczucia bezpieczeństwa, wywołuje w nas szereg nieprzyjemnych emocji. Szybko rozprzestrzeniający się wirus, ciągle napływające informacje z mediów o wzroście zakażeń i kolejnych obostrzeniach z tym związanych wprowadzają w nasze życie chaos, czujemy się zagrożeni. Przeżywamy lęk o zdrowie swoje i bliskich. Czujemy obniżony nastrój będąc skazani na izolację i utrudniony kontakt z bliskimi. Tracimy stabilność finansową zostając zwolnieni z pracy lub gdy nasza firma upada. Jednak jak podkreśliłam wcześniej człowiek zdrowy ma spore zasoby przystosowawcze do zmieniających się sytuacji i mimo trudnego dla nas wszystkich początkowego okresu pandemii, odczuwania silnego lęku, po czasie zaczęliśmy wracać do pracy, chodzić do sklepu, spotykać się z rodziną czy znajomymi- dbając oczywiście o wszelkie zasady bezpieczeństwa.

Jest jednak pewna grupa osób, która ma obniżoną zdolność radzenia sobie z trudnymi emocjami, a sytuacja pandemii może jedynie potęgować już istniejące trudności. Tacy ludzie w związku z tym doświadczają szeregu konsekwencji życiowych, cierpią na choroby psychosomatyczne, popadają w uzależnienia.

Nie od dziś wiadomo, iż alkohol oraz inne substancje psychoaktywne stosowane są przez niektóre osoby jako środek służący do obniżenia napięcia, redukcji przykrych stanów emocjonalnych, jako sposób radzenia sobie z depresją. Nie należy zapomnieć również o grupie osób z uzależnieniami behawioralnymi np. hazard, uzależnienia od gier komputerowych i internetu. Nasuwa się więc pytanie czy pandemia wpłynęła na wzrost rozwoju uzależnień?

Badania Instytutu Psychologii Uniwersytetu Łódzkiego przeprowadzone wraz z Państwową Agencją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych na początku kwietnia 2020 pokazały, że grupą najbardziej narażoną na rozwój problemów związanych z uzależnieniem od alkoholu są osoby które: intensywniej piły alkohol jeszcze przed rozpoczęciem pandemii, rzadziej korzystają ze sposobów pozytywnego przewartościowaniu, a częściej używają alkohol w celu radzenia sobie ze stresem, obecnie doświadczają pogorszenie zdrowia psychicznego, mają trudności w radzeniu sobie z codziennymi aktywnościami, doświadczają obniża nastroju, myśli samobójczych i stanów depresyjnych. (Terapia Uzależnienia i Współuzależnienia 4/2020).

Obserwacje terapeutów naszego ośrodka, skoncentrowane na analizie indywidualnych przypadków są tożsame z powyższymi wnioskami badań. Pacjenci, którzy zgłaszają się na leczenie, to osoby które już wcześniej miały problem z nadużywaniem alkoholu, innych substancji i nadużywaniem nałogowych zachowań. Zgłaszają się również osoby które w wyniku pandemii zaczęły zwiększać ilość wypijanego alkoholu skłaniając się ku piciu ryzykownemu. Z relacji osób współuzależnionych można wnioskować, iż nasiliła się skala zachowań przemocowych ze strony osób uzależnionych. Wśród czynników powodujących wzrost chorobliwych zachowań w trakcie pandemii wyłaniają się m.in.:

- zwiększona intensywność przeżywania trudnych emocji takich jak lęk, strach, stres, ciągłe napięcie, poczucie zagrożenia, poczucie utraty stabilizacji, niepewność, poczucie straty i krzywdy- bezpośrednie wyzwalacze skłaniające do picia, używania innych substancji oraz zachowań nałogowych w celu redukcji tych stanów, odcięcia się od rzeczywistości.

- wymuszona izolacja/separacja- tu dla jednych będzie ona nie do zniesienia i skłoni do nadużywania nałogowych zachowań jako forma radzenia sobie z trudnymi emocjami i forma spędzania wolnego czasu, wypełnienie pustki; dla innych będzie okazją, komfortem, racjonalizacją do nadużywania alkoholu, innych substancji i zachowań nałogowych.

- izolacja/kwarantanna- sprzyjająca wzrostom zachowań przemocowych- wywołana wzrostem nadużywania alkoholu, innych substancji oraz zachowań nałogowych. Tym samym spowodowana wzrostem napięć oraz konfliktów obustronnych związanych z w.w. czynnikami oraz po prostu przymusem spędzania większości czasu w toksycznym środowisku.

- przymusowa rezygnacja z dotychczasowych aktywności.

- niestabilność finansowa i życiowa związana z utratą pracy, zamknięciem firmy, opieką nad dziećmi, przymusową kwarantanną oraz trudnościami w podjęciu nowej pracy.

Początek pandemii i związany z tym „lock down” sprzyjał trudnościom w podjęciu lub kontynuowaniu terapii. Kolejno zamykane ośrodki, przejście z pracy terapeutycznej na formę terapii zdalnej, rezygnacja z grup, lęk przez zakażeniem COVID-19, budził opór wśród pacjentów i sprzyjał niestabilności w utrzymywaniu abstynencji. Do teraz nadal mierzymy się ze zmieniającymi się zasadami funkcjonowania w rzeczywistości. Pacjenci będący w terapii zgłaszają różnego rodzaju problemy związane bezpośrednio z pandemią- czy to związane z kryzysami osobistymi i intensyfikacją przeżywania trudnych uczuć , kolejno pojawiającymi się obostrzeniami czy wprost z utrudnieniami związanymi z terapią. Wielu pacjentów po prostu rezygnuje z terapii. Ze strony terapeutycznej patrząc na to w jaki sposób wygląda terapia w trakcie pandemii można stwierdzić, że bardzo ważna jest w chwili obecnej praca nad motywacją do rozpoczęcia oraz kontynuowania terapii, praca nad kryzysami związanymi z obecną sytuacją życiową, zajęcie się trudnymi uczuciami oraz wyzwalaczami wywołującymi nadużywanie zachowań nałogowych, przemocowych oraz nawroty. Zarówno pacjenci jak i terapeuci stają w obliczu trudnych wyzwań i zmieniających się warunków. Jednak, nigdy nie ma idealnego momentu na rozpoczęcie leczenia. Jeśli chcemy coś zmienić w życiu musimy dokonać wyboru, zrobić pierwszy krok i skorzystać z szansy, a z danej sytuacji możemy wyciągnąć ważne dla nas doświadczenia.

 

mgr Karolina Kownacka

Psycholog

Specjalista Psychoterapii Uzależnień i Współuzależnienia

 

Ta strona korzysta z plików cookie. Używając tej strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami Twojej przeglądarki. Możesz dowiedzieć się więcej w jakim celu są używane oraz o zmianie ustawień przeglądarki. Kliknij tutaj»
COPYRIGHT 2019 FREELINE.PL